Zlecenia dla rodzin pracowników Urzędu Miejskiego?

06.03.2014

"Ze strony „dialogu społecznego” dowiedziałem się, że strona www.nasze.gizycko.pl kosztowała 1476 zł. Zastanawia mnie, dlaczego miasto przepłaciło dziesięciokrotnie za stronę, która mogła kosztować zaledwie 170 zł a nawet 130 zł!
Kupienie oraz zainstalowanie w/w strony to kwestia zaledwie kilku minut dla zwykłego laika. Z tego, co wiem w Urzędzie Miejskim pracują informatycy, którzy bez problemu potrafiliby zainstalować taką stronę tym bardziej, że jak słyszałem Urząd posiada wykupione usługi pozwalające w kilku prostych krokach uruchomić taką stronę. Ta czynność jest na tyle prosta, że mógłby wykonać ją każdy.

Druga co najmniej zastanawiająca sprawa: dlaczego miasto przekazuje stronę na prywatny hosting? Przecież miasto ma podobno wykupiony swój serwer, na którym bez ograniczeń można umieszczać strony. Uważam, że jest to skandaliczne zachowanie, narażające mieszkańców na dodatkowe niepotrzebne koszta. To wręcz marnotrawstwo i niespotykana niegospodarność albo totalna niewiedza. Nie wiem co gorsze.
Doprawdy nie rozumiem, dlaczego władze miasta są tak rozrzutne i płacą za coś 1500 zł, co faktycznie mogłoby kosztować zaledwie 170-130 zł i do tego nie ma na tym czymś prawie żadnych treści.

A może Urząd Miejski jest tak hojny w wydawaniu nie swoich pieniędzy, ponieważ wykonanie tych zadań zleca rodzinom pracowników Urzędu Miejskiego? Tak jak w tym przypadku gdzie wykonanie strony nasze.gizycko.pl zostało zlecone firmie męża pełnomocnika Burmistrza ds. rodziny, dzieci i młodzieży.
Pozwoliłem sobie przejrzeć także i inne strony instytucji podległych Burmistrzowi Giżycka i okazuje się, że nie tylko nasze.gizycko.pl ale inne strony są wykonywane przez rodziny pracowników Urzędu Miejskiego.
Czyżby pani Burmistrz stawia na hasło kolegów z Platformy Obywatelskiej „By żyło się lepiej” (kolegom)?

Zbulwersowany Mieszkaniec Giżycka

Do wiadomości także dla redakcji TV Giżycko, Gazety Giżyckiej"

Odpowiedź

Zlecenie Firmie Usługowo-Handlowej Tomasz Karolski  zadania wykonania i utrzymania (opieki) portalu nasze.gizycko.pl było wyłącznie moją samodzielną/jednoosobową decyzją, podjętą na podstawie przedstawionego doświadczenia, portfolio wykonawcy.  Sama umowa obejmuje de facto więcej czynności, aniżeli stworzenie tylko projektu i jego dostarczenia. Obecny kształt portalu jest niejako pierwszym etapem. Na wysokość ustalonego wynagrodzenia -  oprócz wymienionego  zakresu – wpływ miał krótki termin realizacji zamówienia.  Z uwagi na fakt, iż proces wdrażania budżetu partycypacyjnego jest wieloetapowy, nieprzewidywalny i trwał będzie przez cały rok  umowa dot. 1 roku - dodatkowo Wykonawca zobowiązany jest w tym okresie modyfikować stronę, łącznie z opcją nadzoru technicznego przeprowadzenia głosowania online. Składniki wynagrodzenia obejmowały wszystkie wskazane powyżej okoliczności. Po przeprowadzeniu tegorocznej pełnej procedury budżetu partycypacyjnego strona będzie administrowana/zarządzana przez Urząd bezpośrednio.

Sama umowa obejmuje m.in.

•             projekt portalu wraz z projektem loga, dostawą i zamieszczeniem zdjęć stanowiących własność Wykonawcy  i Zamawiającego,

•             zarządzanie portalem przez okres 1 roku od daty zawarcia umowy (dodawanie artykułów plików, nowych funkcji);

•             funkcjonalność strony: zakładki, możliwość pobierania dokumentów, slider zdjęć, formularz kontaktowy, formularz zgłaszania opinii, zakładka „aktualności”, moduł informacyjny – „ostatnio dodane informacje”, informacja o obsłudze ciasteczek,

•             modyfikowanie portalu w okresie 1 roku, zgodnie z sugestiami Zamawiającego,

•             panel głosowania online (nadzór techniczny nad głosowaniem online);

•             pakiet zabezpieczający portal w okresie 1 roku od daty zawarcia umowy,

•             update, aktualizacja systemu CMS oraz archiwizacja, doradztwo oraz przeszkolenie osób zarządzających stroną, udostępnienie panelu administratora.

Z informacji jakie posiadam informuję, że było to jedyne zlecenie oprócz  wcześniejszej realizacji projektu  wirtualnego "Spaceru po Giżycku", gdzie firma ta wyłoniona została jako najkorzystniejsza cenowo w trybie konkurencyjnym spośród 11 ofert. Informatycy nie wykonują tego typu zadań z uwagi na inny, szeroki zakres obowiązków, który ustalają i oceniają wyłącznie przełożeni – w tym przede wszystkim ja.

P.S.

Z uwagi na niebywale – wydaje się – atrakcyjną cenę (około 170zł) oferowaną w cyt. liście za taki portal– bardzo jestem zainteresowany współpracą w tym zakresie na podobnych warunkach. Zapraszam zatem autora listu ze swoim port folio oraz inne osoby z odpowiednimi kompetencjami i zarejestrowaną działalnością gospodarczą.